Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2017

Trzynasty błotny – czyli subiektywnie o Twardzielu Świętokrzyskim 2017

Obraz
Tak więc stało się. 1 maja 2017 roku o godzinie 16 25 docierając z Przemkiem na metę  Trzynastego Unijnego w Strawczynku stałem się twardzielem świętokrzyskim! Coś, co jeszcze rok temu wydawało mi się fantasmagorią, rzeczą absolutnie nieziszczalną stało się faktem. Kilka dni po swoich 51 urodzinach ja, absolutny żółtodziób w imprezach ultra, w swoim debiutanckim starcie, szczęśliwie i w dobrej kondycji, dotarłem do 100 kilometra Twardziela Świętokrzyskiego. Pomysłem, by zmierzyć się w głównym szlakiem świętokrzyskim z Gołoszyc do Kuźniaków zaraził mnie dwa lata temu Przemek. Prowokująco zagadnął, czy jest możliwe pokonać za jednym strzałem niewyobrażalny wówczas dla nas dystans 100 kilometrów. Jako istota lubiąca wyzwania połknąłem przynętę. Przełożenie idei na praktyczne działanie trochę nam zajęło. W czerwcu zeszłego roku, nie mając jeszcze pojęcia o cyklicznie organizowanym Twardzielu, zorganizowaliśmy pod szyldem Starachowickiego Klubu Morsów WEKTOR imprezę pod dumnie br